Insta


niedziela, 27 grudnia 2015

Wyzwanie czytelnicze 2015! ~ PODSUMOWANIE!





W tym roku do wyznania podeszłam dość spontanicznie. Generalnie stwierdziłam, że przecież czytam tyle książek, iż na pewno "samo się zrobi". Nie mam pojęcia, czy mi się udało, ale chcę to podsumować i sprawdzić. W tym roku do lutego/marca przeczytałam 50 książek (potem utonął mi telefon), lista zaginęła po 128 pozycji i na blogu mam 43 recenzje. 
Reasumując: 50 + 128 + 43 = 221 
Teraz sobie zdałam sprawę jak dużo tego było. Masakra. Jak ja to zrobiłam?

Wyzwanie czytelnicze w oryginale macie po lewej stronie monitora. Nie musicie się wgłębiać, bo i tak będę pisać zadanie i książkę, którą przeczytałam.

1. Więcej niż 215 stron.. -> Lajcik. Tego było sporo. Zostawię to sobie na koniec, bo jest to prawdopodobnie najprostsze wyzwanie. Wróciłam. "Beta" Rachel Cohn. Świetna książka.

2. Autorem jest kobieta. -> Skończyłam czytać wczoraj wieczorem ~ "Rywalki: Królowa i Faworytka" Kiery Cass. Link do recenzji standardowo w nazwie książki. 

https://media.giphy.com/media/DwrnYsZCXspu8/giphy.gif
Ja, gdy czytam.

3. Została wydana w 2015 r. -> Jeżeli dalej będzie tak prosto, to zrobię wszystkie zadania :) - "Angelfall 3: Penryn i Kres dni" Susan Ee.

4. Ma smutne zakończenie. -> Może zakończenie nie jest tak dosłownie rozdzierające, że wszyscy na pewno się popłaczą, ale dla mnie był to "Niezwyciężona: Pojedynek" Marie Rutkoski.

! 5. W tytule jest nazwa miasta. -> Zaczyna się robić coraz trudniej... Hmm... Chyba nie czytałam takiej książki. Muszę koniecznie to nadrobić i potem wam tutaj wstawię "Edit".
 Edit: "Śmierć w Dallas" Nora Roberts 

6. Film oparty na książce. -> Uff. Łatwiejsze. "Próby Ognia" James Dashner.

7. Ma więcej niż 100 lat. -> Całe szczęście, że czytam lektury szkolne. "Skąpiec" Moliera.

8. Oparta na prawdziwej historii. -> Drugi raz pod rząd ratuje mnie lektura. Ja coś przeczuwałam, gdy sądziłam, że warto je czytać. - "Kamienie na Szaniec" Aleksandra Kamińskiego.

9. Ma tylko jedno słowo w tytule. -> Prawdopodobnie jedna z najgorszych książek, jakie przeczytałam w tym roku. "Pokuta" Anny Rice.

10. Autor ma takie same inicjały jak ja. -> Jedyny podpunkt, którego wykonanie zaplanowałam. Ile ja się tego naszukałam. A miałam tą książkę tak blisko (nie, to wcale nie jest tytuł pierwszej części...). "Tak krucho..." Tammary Webber [cudowna książka]

! 11. Została wydana w roku moich narodzin. -> Może być ciekawie. Przyznam się bez bicia, że żadnej nie czytałam. Na lubimyczytać.pl znalazłam tylko 4 wydane w tym roku. Ale jest książka Stephena Kinga, więc sądzę, że uda mi się to nadrobić w te 5 dni, które mi pozostały. 
Edit: Zrealizowane. "Johnny Dixon: Mumia i testament milionera" John Bellairs

12. Ma co najmniej dwóch autorów. -> Proste. Oczywiście, że "Podaruj mi miłość".

13. W tytule jest imię. -> Nie wiem, czy wiecie, ale od paru dni w internecie trwa szał na wyzwania. Wszyscy kończą stare i szukają książek na nowe. Więc z wymyśleniem książek do poszczególnych podpunktów nie miałam żadnych problemów. Tak było tym razem: "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" J.K.Rowling

14. Autorem jest mężczyzna. -> Także ostatnio przeczytana powieść, której autor dość zapadł mi w pamięć. Niestandardowe imię i tak dalej... "Wszechświaty" Leonarda Patrignami

15. Miałam przeczytać w szkole, ale się nie udało. -> Takich książek jest mnóstwo. Każda, którą czytam w roku szkolnym prawdopodobnie to zaliczyła. W pamięć zapadła mi "Pustułka" Katarzyny Bereniki Miszczuk. 

16. Napisał ktoś przed 30. -> No to zabieramy się za zbieranie informacji o autorach. Może gdzieś z tyłu książki będzie opis... Płonne nadzieje. Ale dałam radę! Wyszukałam tylko poniższych autorów:
  • Kiera Cass (34 lata) 
  • Colleen Hoover (36 lat)
  • David Levithan (43 lata)
  • Lauren Miller (33 lata)
I w końcu... Pani Katarzyna Berenika Miszczuk ma tylko 27! Więc: "Ja, potępiona" tejże autorki.  

! 17. W tytule jest kolor. -> Okazuje się, że mam na półce aż dwie takie książki, ale niestety ani jednej nie przeczytałam. Ten tydzień "nadrabiania" będzie cudowny. 
 

18. Przeczytana w jeden weekend. -> Kto umie szybko czytać zamienia weekend na godzinę! Ktoś tego dokonał? Ja niestety nie liczyłam, więc będę się trzymać standardowej wersji. Przykładem takiej książki jest "Ostatnia Piosenka" Nikolasa Sparksa.

19. Nie ma w niej ludzi. -> No coraz ciekawiej. Trudne zadanie. Zawsze pojawi się ten jeden, który psuje całą zabawę. Chociaż człowiek, to nie ludzie... Najbliżej jest "Wielki Błękit" Jennifer Donnelly. 

20. Typowy romans. -> Minuta ciszy dla chłopaków, którzy wykonywali to wyzwanie. 
Już? No to czas na mnie, osobę kochającą romanse. "Między życiem a życiem" Jessicy Shirvington.

! 21. Poradnik. -> Mogę wymienić poradniki internetowe, jednak po tym nie czułabym się szczera nawet dla siebie samej. W tym tygodniu chcę poczytać sporo na temat pisania książek, więc sądzę, że wtedy to zedytuję.   
Edit: Przypomniało mi się, że przeczytałam "Kurs rysowania" Autora nie pamiętam. 

! 22. Historyczna lub polityczna. -> Jak ja nie lubię takich książek... Ale wyjątkowo przeczytałam jedną - "Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego.

! 23. W języku angielskim. -> Zabierałam się za taką książkę z dwadzieścia razy, jednak odstąpiłam od pomysłu po jakimś czasie. W końcu dzisiaj się przemogłam i przeczytałam bajkę dla dzieci w tym języku - "The Prince and the Pauper" Marka Twaina.

24. Epistolarna. -> "Czyli skonstruowana w formie listów". Też musiałam to sprawdzić. "Love, Rosie." (znana też jako "Na końcu tęczy") Cecelii Ahern.

25. Autor pod pseudonimem. -> J.K. Rowling = Joanne Murray. "Harry Potter i Komnata Tajemnic."

26. Akcja rozgrywa się podczas wojny. -> Jedna z moich ulubionych książek. "Piąta Fala" Rick Yancey


27. Główny bohater ma imię na tą samą literę co ja. -> Nie tylko litera jest taka sama, lecz całe imię. "Ja, diablica" Katarzyny Miszczuk.

28. Akcja nie dzieje się w Europie. -> Chyba trudniej o taką, która się w niej dzieje... A może tylko ja tak mam. "Zaliczenie z tragedii" Elizabeth Laban

29. Zaczęłam kiedyś czytać, a nie skończyłam. -> W tym roku był to "Honor Złodzieja" Douglasa Hulicka. Doszłam do około setnej strony i nie widząc sensu w książce, włożyłam ją na półkę przysięgając, że kiedyś ją dokończę.

Podsumowanie:
 a) Bez przygotowania:
  • Wykonanych zadań: 20
  • Nie wykonanych: 9
 b) Z przygotowaniem:
(na tą chwilę 27.12)
  • Wykonanych zadań: 24
  • Nie wykonanych: 5


Edit: (29.12) Jeszcze: "w tytule jest kolor" i będzie wszystko. :)

To całe Wyzwanie Czytelnicze 2015. Mam nadzieję, że mój post zainspirował was do wykonywania takich czy innych wyzwań, ponieważ jest to świetna zabawa i dzięki temu możemy poznać gatunki, których normalnie nie tknęlibyśmy dwu metrowym kijem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z miłą chęcią przeczytam co masz do powiedzenia, więc skomentuj i spowoduj u mnie euforię! Dziękuję. :)